Brutto
Z jednej strony ponad 200 mln sprzedanych płyt i status ikony muzyki. Z drugiej – dysfunkcyjni rodzice, trudne dzieciństwo, toksyczne małżeństwo, próba samobójcza… Bolesne doświadczenia, a potem sukces na światową skalę. Życie Tiny Turner to istny rollercoster. Jak udało się jej odnaleźć właściwą drogę w życiu? Okazuje się, że kluczową rolę odegrał… buddyzm. Odkrywając duchowość zrodzoną z filozofii Wschodu, wokalistka odmieniła swoje życie i nadała mu nowy sens. Teraz dzieli się swoimi przemyśleniami i pokazuje moc praktyk duchowych. Autobiografia Tiny Turner to książka niezwykła. Bardzo osobista, szczera, a przy tym pełna głębokiej mądrości. Dzięki niej znajdziesz własną ścieżkę rozwoju duchowego. Poznasz sposoby na osiągnięcie spokojnego umysłu i wzmocnisz poczucie własnej wartości. A może nawet skusisz się na czantowanie. Tak czy inaczej zyskasz wciągającą lekturę.
Autobiografia Tiny Turner odsłania nieznane fakty z życia amerykańskiej wokalistki. O wielu z nich nie wiedzieli nawet najwierniejsi fani. Zawiera też wiele niepublikowanych zdjęć. Skąd pomysł na książkę, której motywem przewodnim jest duchowość? Okazuje się, że dojrzewał on latami. Dopiero teraz gwiazda światowych scen zdecydowała się na tak osobiste wyznania. W mistrzowski sposób łączy ona wątki biograficzne z historią swojego rozwoju duchowego. Zdradza, jak odkryła czantowanie i zafascynowała się filozofią Wschodu. Pokazuje, jaką rolę w praktykach duchowych odgrywa intuicja. Przekonuje również, że medytacja korzystnie wpływa zarówno na ciało, jak i na duszę. Na własnym przykładzie udowadnia, że pozytywne myślenie jest w stanie odmienić rzeczywistość i nadać jej wymarzony kształt.
